Apetyt rośnie w miarę podróżowania - 5 miesięcy w Azji

Jan Pelczar | Utworzono: 02.06.2018, 09:47 | Zmodyfikowano: 02.06.2018, 09:47
A|A|A

W Podróżach z Radiem RAM rozmawialiśmy 2 czerwca. Tuż po Dniu Dziecka zaczęliśmy od wakacyjnych wspomnień z dzieciństwa. Dla Pauliny wiążą się one m.in z Chorwacją

Pięciomiesięczna samotna wyprawa do Azji była dla Pauliny podróżą życia. Kupiła bilet w jedną stronę i zaplanowała pierwsze sześć tygodni. 

- Niektóre inspiracje czerpałam, słuchając Podróży z Radiem RAM - mówiła Paulina.  Wśród nich był wolontariat na owczej farmie w Tajlandii. 

Nie ma problemu ze wskazaniem etapu podróży Pauliny, który wypadł najsłabiej. Przez ciągłe deszcze motocyklowa podróż po Wietnamie nie wyglądała tak, jak w wyobrażeniach. 

Łatwo również wskazać kraj, w którym przewodniczka Podróży z Radiem RAM zakochała się najmocniej. To Birma. Paulina poleca m.in wizytę w Baganie. Ogląda się tam wschody i zachody słońca nad świątyniami. 

Blisko natury Paulina była w każdym kraju, a w Indonezji zdecydowała się na wodne sporty. - To, że nurkowałam, mając klaustrofobię, pokazuje, że ograniczenia są tylko w nas. Warto spróbować wszystkiego. Na koniec podróży latała na paralotni w nepalskiej Pokharze. 

Dużym nożem potrafi obrać ananasa, motocyklem nauczyła się jeździć w najbardziej zatłoczonym z wietnamskich miast. Nic dziwnego, że potrzebowała także czegoś odstresowujacego. Postawiła na jogę w Indiach. Formą medytacji był dla Pauliny także trekking w Nepalu. 

Apetyt Pauliny znacznie wzrósl w trakcie podróżowania. - Im więcej rzeczy się widziało, tym więcej rzeczy chce się zobaczyć. 

Przed Pauliną kolejnym wyzwaniem Ameryka Południowa. Słuchaczy Podróży z Radiem RAM czeka wkrótce spotkanie z duetem Kapitan i Admirał - Przygoda i Przypał. 

REKLAMA

To może Cię zainteresować