Pracowity sezon grzewczy dla ekopatrolu straży miejskiej [POSŁUCHAJ]
fot. wroclaw.pl
W najlepszym wypadku mandat do 500 złotych, w najgorszym grzywna do 5 tysięcy. - Takie kary możemy otrzymać w przypadku palenia śmieciami w naszych piecach - wyjaśnia Maciej Gródecki ze straży miejskiej:
- Jedno zgłoszenie kamienicy w której ktoś widzi podejrzany dym przekłada się nawet na kilkadziesiąt kontroli bo w tego typu kamienicach mieści się do kilkudziesięciu mieszkań. Wszystkie te lokale kontrolujemy.
W przypadku kotłów na paliwo stałe, funkcjonariusze sprawdzają czego używamy do ogrzewania. Często się zdarza, że opał jest wysokiej jakości ale mieszkańcy używają byle czego do rozpalania w piecu, w tym przypadku starych ram okiennych:
W przypadku wykrycia nieprawidłowości, należy się spodziewać ponownej kontroli.
REKLAMA