Proszą, by dzieci, które wróciły m.in. z Włoch, nie przychodziły do szkoły
zdjęcie ilustracyjne; fot. archiwum radioram.pl
Chodzi o Chiny, Japonię, Koreę Południową oraz Włochy Północne. Szkoła przeprasza za utrudnienia i jednocześnie prosi o szczególną obserwację dzieci, które w ostatnich dwóch tygodniach latały samolotami lub były na lotniskach. Według dolnośląskiego kuratora oświaty Romana Kowalczyka żadna ze szkól publicznych w regionie nie zgłosiła przypadku konieczności pozostawiania uczniów w domach. Podobne informacje ma wrocławski magistrat.
Szkoła, która prosi o pozostawienie dzieci w domach podkreśla, że są to działania profilaktyczne.
REKLAMA