Z kanapką do toalety. Zakaz jedzenia i picia na szkolnych przerwach

Justyna Kościelna, DK | Utworzono: 26.10.2020, 09:21 | Zmodyfikowano: 26.10.2020, 10:22
A|A|A

fot. Patrycja Dzwonkowska

Drugie śniadanie można jeść w klasie - o jednej, wyznaczonej do tego porze. - Dzieci muszą też zapytać czy mogą się napić wody, żeby przy wszystkich nie ściągać maseczki. Jak dodaje jeden z uczniów - niektóre osoby jedzą w toalecie lub dopiero gdy wyjdą na dwór:

Dyrektorzy tłumaczą, że wszystko po ty, by zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk podkreśla, że szefowie szkół mają autonomię i sami ustalają, na jakich zasadach pracuje szkoła. Przekonuje jednak, że warto - szczególnie w tak trudnych czasach - rozmawiać i wypracowywać wspólne rozwiązania.

Problem z jedzeniem i piciem podczas przerw na moment zniknie - od dziś do 8 listopada klasy 4-8 i szkoły ponadpodstawowe pracują zdalnie.

REKLAMA

To może Cię zainteresować