Wrocławskie statki turystyczne znowu mogą pływać nocą
fot. archiwum Radia RAM
Przypomnijmy, że od chwili dopuszczenia do żeglugi, statki nie mogły oferować nocnych rejsów. Powodem były nowe przepisy, które pozwalają pływać nocą wyłącznie po szlakach, na których znajdują się specjalne, fosforyzujące znaki, umożliwiające nawigację nocą. Niestety, z powodu przeciągających się procedur nie udało się ich zainstalować na obiektach należących do gminy Wrocław i PKP. Kapitan Waldemar Rybicki, szef Zespołu do spraw Bezpieczeństwa i Rozwoju Żeglugi na Odrze przy Wojewodzie Dolnośląskim mówi, że ten problem oraz trwająca pandemia postawiły armatorów w arcytrudnej sytuacji:
Znaki mają się pojawić do końca roku, ale rozwiązanie tymczasowe zaproponował dyrektor rzędu Żeglugi Śródlądowej: na razie armatorzy mogą występować do Urzędu o specjalne zezwolenia, które pozwalają organizować na statkach imprezy: urodziny, wieczory panieńskie i kawalerskie, spotkania towarzyskie. Wystarczy wnieść niewysoką opłatę i wskazać załogę przeszkoloną, która będzie pływała nocą.
Zasady przyznawania pozwoleń wyjaśnił nam Rafał Hordejuk, największy wrocławski armator: