Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zmiany w obostrzeniach
fot. Patrycja Dzwonkowska
Na dzisiejszej konferencji zmiany przedstawili minister zdrowia Adam Niedzielski oraz wiceminister resortu Waldemar Kraska. Niedzielski najpierw przekonywał, że trend dziennych zachorowań w liczbie ponad tysiąca przypadków będzie się jeszcze utrzymywał przez jakiś czas. Minister dodał jednak, że obecnie przygotowanych łóżek jest 8 tysięcy, a zajętych niemal 4 razy mniej.
Zmiany w obostrzeniach mają głównie dotyczyć żółtych i zielonych stref.
- Jeżeli chodzi o ograniczenie zgromadzeń oraz wesel w strefie zielonej zredukujemy limit, który do tej pory wynosił 150 osób do 100 osób – powiedział Niedzielski.
W strefie żółtej zgromadzenia będą ograniczone do 75 osób, ze 100 osób obowiązujących obecnie. W strefie czerwonej ten przepis nie ulegnie zmianie i nadal dopuszczone tutaj będą zgromadzenia do 50 osób.
W strefie czerwonej trudniej jednak będą mieli właściciele lokali gastronomicznych. Ich placówki mają działać jedynie do godziny 22. Z kolei w strefie żółtej zostanie rozszerzony obowiązek noszenia maseczek. Zasłaniać nos i usta będzie trzeba też na wolnym powietrzu.
Dodatkowo resort proponuje też zmianę w prowadzeniu pacjenta. Osoba z dodatnim wynikiem byłaby najpierw wysyłana do lekarza rodzinnego, a nie jak dotychczas do szpitala zakaźnego.
Ministerstwo chce przygotować rozporządzenie w ciągu dwóch dni, tak żeby był jeszcze czas na konsultacje z lekarzami. Nowe przepisy miałyby wejść w życie w przyszłym tygodniu.