Trwa wycinka drzew w Lesie Mokrzańskim. Aktywiści protestują
fot. Patrycja Dzwonkowska
W tej sprawie zawiązał się nawet komitet społeczny - Ratujmy Las Mokrzański, który informuje, że pod topór idą głównie sosny, dęby i brzozy. Robert Suligowski z Zielonych przedstawia skalę wycinki:
Aktywiści chcą, aby zorganizowano konsultacje społeczne w tej sprawie:
Marcin Obłoza z wrocławskiego magistratu tłumaczy, że teren Lasu Mokrzańskiego to własność Skarbu Państwa, zarządzana przez Nadleśnictwo Miękinia. Miasto chce jednak wyjaśnić, czy wycinka w granicach administracyjnych Wrocławia odbyła się zgodnie z przepisami:
Nadleśniczy Miękini Waldemar Zaremba zapewnia, że wycinka jest prowadzona zgodnie ze wszystkimi przepisami, a działania nadleśnictwa podejmowane są po to, aby jak najlepiej dbać o wszystkie tereny zielone. Nadleśniczy zapewnia także, że będzie rozmawiał z zaniepokojonymi mieszkańcami i wierzy, że uda się dojść do porozumienia.