Wrocław pod mikroskopem. Gdzie w mieście jest najwięcej bakterii?
fot. archiwum radioram.pl
Radny miejski Robert Grzechnik opowiada, że badania wykazały, że w stolicy Dolnego Śląska najbardziej powinniśmy się obawiać powierzchni w komunikacji miejskiej.
Bartosz Naskręski, rzecznik wrocławskiego MPK tłumaczy, że z uwagi na pandemie spółka rozwinęła swoje działania dzięki którym w pojazdach ma być czyściej. Tramwaje i autobusy są myte codziennie po zjeździe do zajezdni. Raz w tygodniu każdy pojazd jest dodatkowo czyszczony przez godzinę. Spóła regularnie także dezynfekuje i ozonuje pojazdy.
Grzechnik tłumaczy dlaczego domaga się działań magistratu.
- Nie ukrywam, że ciężko nam odnieść się do raportu, którego metodyka nie jest nam znana - dodaje Naskręśki.
Na poręczach w komunikacji miejskiej w 10 miastach znaleziono średnio ponad 1000 bakterii. Według raportu najgorzej wypadły pojazdy z Poznania, Katowic i Wrocławia, najlepiej zaś w Łodzi, Krakowie i Lublinie.
Z grona 10 badanych miast Wrocław zajął 6 pozycję jeżeli chodzi o najczystsze gminy.