Kamienice: Pociąg do Lwowa - odc. 130 [PODCAST]
Zdjęcia: fotografie rodzinne oraz polska-org.pl (fotografia nieistniejącej kamienicy przy ul. Św. Jerzego)
Dziadek (na zdj. Jan Mucha) chciał wrócić do Lwowa.
Nie zamieszkał we wrocławskiej willi na obrzeżach miasta, bo daleko było mu do dworca. Z kamienicy przy ulicy Św. Jerzego na początku codziennie chodził na dworzec i pytał o pociąg do Lwowa, za którym ogromnie tęsknił. Nie doczekał się.
To wspomnienia wnuczki, Alicji Sollamo, która do Wrocławia z rodzicami i dziadkami oraz bratem, przyjechała w 1946 roku. Mimo, że miała 4 lata, pamięta sporo. Szczury, gruzy w okolicach dworca. Pamięta też dziadka, który siwe włosy czesał srebrną szczotką aż lśniło.
O, taka to będzie niedzielna opowieść. Specjalnie się po nią do Finlandii wybrałam. Przez internet ;)
Zapraszam,
Joanna Mielewczyk
Szukam bohaterów kolejnych odcinków, które będą miały swoje premiery na antenie Radia RAM, będą też publikowane na stronie radia oraz na stronie FB Kamienice. Poszukuję mieszkańców czynszówek, którzy pamiętają Wrocław sprzed lat. Być może w Państwa rodzinach są historie, które koniecznie trzeba zachować i przekazać innym. Bardzo chętnie porozmawiam o kamienicach z lat 40., 50. Chętnie spotkam się z miłośnikami kamienic i starych wrocławskich domów. Szukam rozmówców pełnych pasji, gotowych opowiedzieć wzruszającą historię o miejscu, które kochają.
Kontakt: [email protected]
Lwowska kamienica.