Prokuratura nie zaskarży odszkodowania dla Tomasza Komendy

fot. archiwum radioram.pl
18 lat poniżania, znoszenia upokorzeń i znęcania się współwięźniów. Za czyn którego nie popełnił. Tomasz Komenda przeszedł piekło i dlatego domagał się odszkodowania za niesłuszne skazanie i uwięzienie.
Chciał miliona za każdy rok, który stracił za kratami. W lutym opolski sąd przyznał mu najwyższe w historii polskiego sadownictwa odszkodowanie – 12 milionów złotych. Już wiadomo, że od tej decyzji nie odwoła się opolska prokuratura - która uznała decyzję sądu za sprawiedliwą. W najbliższych dniach decyzję - czy będzie się odwoływać od wyroku, czy też nie, musi podjąć sam wnioskujący o odszkodowanie. 18 lat w więzieniu spędził za zbrodnie z którą nie miał nic wspólnego – gwałt i zabójstwo 15-latki w Miłoszycach pod Wrocławiem.