Skarżą się na brak miejsc postojowych i piszą w tej sprawie do magistratu

- Co prawda w okolicy są jeszcze dwie zatoczki, w których teoretycznie można wysadzić klienta, ale są notorycznie zajęte - skarżą się taksówkarze. Pismo w tej sprawie już wylądowało na biurku urzędników. Elżbieta Maciąg z Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Miasta podpowiada jeszcze inne lokalizacje:

Rafał Zawisza, który reprezentuje protestujących taksówkarzy, mówi jednak, że klienci chcą wysiadać obok dworca, a nie przemierzać pieszo taki dystans:

Pozostaje jeszcze parking podziemny, który - jak przekonuje Bartłomiej Sarna z PKP -  jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych czy starszych:

Taksówkarze mówią jednak, że turyści nie chcą się szukać z taksówkarzem na parkingu podziemnym tylko umówić jak najbliżej wyjścia. - Na wrocławskim lotnisku, udało się problem rozwiązać i tu też na pewno można - przekonują. W piątek w UM Wrocławia ma się odbyć w tej sprawie spotkanie.