Jak harcerka Szarych Szeregów i żołnierz z błyskawicą została pacyfistką [POSŁUCHAJ]

Anna Fluder | Utworzono: 07.03.2022, 13:29 | Zmodyfikowano: 07.03.2022, 13:29
A|A|A

„Pyskate i uparte dziecko, które chce dorównać w walce kolegom, marzy o zamianie starego smith-wessona na pistolet maszynowy Błyskawica”. Oto Wanda, czyli kapral podchorąży „Pączek” – taki pseudonim nosiła rezolutna siedemnastoletnia dziewczyna z warszawskiego Czerniakowa. „W powstaniu byłam chłopakiem. Po prostu. Stałam się jednym z nich”. To między innymi przeżycia z tamtych sześćdziesięciu trzech dni na zawsze ją ukształtowały i całkowicie zmieniły jej życie, zaważając na dalszych losach oraz osobistych wyborach.

Po raz pierwszy opowiada historię swojego niezwykłego życia. „Błyskawica. Historia Wandy Traczyk-Stawskiej, żołnierza powstania warszawskiego”. Dlaczego mówi o sobie żołnierz, a nie żołnierka? Czym było dla niej powstanie? Jak wyglądało z perspektywy młodej dziewczyny? W jaki sposób ocenia je dzisiaj? Autor wywiadu Michał Wójcik przy Półce z Książami.

W rozmowie z Michałem Wójcikiem Wanda Traczyk-Stawska rozmawia nie tylko o tamtym czasie. Dzieli się także wspomnieniami ze swojego szczęśliwego dzieciństwa w przedwojennej Polsce, opowiada o traumatycznych wojennych doświadczeniach, o gniewie, bólu i niezgodzie na niesprawiedliwość, o żyjących wtedy ludziach, ich historiach i wyborach, o świecie, który przestał już istnieć – a swoją szczerą opowieść kończy na trudnych czasach powojennych, gdy musiała zmierzyć się z demonami przeszłości i zacząć żyć od nowa.

REKLAMA

To może Cię zainteresować