Kamienice: Wrocławskie ZOO w 1943 roku - odc. 203 i 204
fot. polska-org.pl
Jeszcze w czasie wojny dzieci z mamą przyjechały do Wrocławia, by zobaczyć ogród zoologiczny, który, jak dziś wspomina Maria Czarnecka, był ogromną atrakcją. Tak jak całe miasto: szerokie chodniki, wyłożone kostką ulice, przeszklone wystawy sklepowe. W ogrodzie zaś, do którego wchodziło się bramą zaraz za mostem Zwierzynieckim, największe wrażenie na zwiedzających robiły małpy.
Drugi raz Maria Czarnecka przyjechała do Wrocławia w 1946 roku, gdy była już tu jej siostra. Z tego czasu pamięta zasypane gruzami ulice, wiszący na zburzonych ścianach neon "Capitol". Pamięta też kamienicę przy ulicy Kościuszki, w której zamieszkała siostra.
O tym jest opowieść z ostatniego odcinka:
To nie koniec jednak. Kolejne "Kamienice" to ciąg dalszy tej historii. Maria Czarnecka była przewodniczką i oprowadzała po Wrocławiu wycieczki z dawnymi, niemieckimi mieszkańcami. Opowieść o tych pierwszych, bardzo emocjonalnych przyjazdach, pojawia się w drugiej części:
Serdecznie zapraszam, Joanna Mielewczyk
Fot. JM i polska-org.pl