Pociąg do historii: Cmentarzysko dzwonów
Piotr Bartyś, Joanna Lamparska |
Utworzono: 23.10.2023, 09:08 | Zmodyfikowano: 23.10.2023, 09:08
Skonfiskowane dzwony w porcie w Hamburgu. Fot. Niemieckie Muzeum Narodowe
II wojna światowa zbliża się do końca. Hitlerowcom zaczyna brakować surowców. Zwracają się do niemieckiej ludności z apelem - potrzebujemy kościelnych dzwonów, żeby je prztopić na broń i amunicję. Ci oddają je jako wyraz wierności i wiary we władze. Polaków nikt nie pyta - tutaj dzwony są konfiskowane. Wszyskie trafiają pod Hamburg - w sumie znajdzie się tutaj ponad 90 tysięcy dzwonów. Okoo 15 tysięcy ocaleje.
REKLAMA