Recenzje Dagmary Chojnackiej: „Mroczna materia” i „Bridgertonowie”
fot. materiały prasowe
„Mroczna materia”, Blake Crouch, przekład Paweł Wieczorek
Od wydawcy:
„Mroczna materia to perfekcyjnie skonstruowany, niezwykle inteligentny thriller o miłości i granicach, jakie jest w stanie przekroczyć człowiek, by prowadzić wymarzone życie. To opowieść tchnąca wielkim rozmachem i nasycona niesamowitością w wykraczający poza rozumowe poznanie sposób, a równocześnie pełna kameralnej intymności i dogłębnie ludzka.”
Fizyka kwantowa, światy równoległe i przemieszczanie się między nimi. To wszystko „już było”. Blake Crouch podchodzi do tematu thrillerowo, ale też psychologicznie. Zarówno lektura, jak i serial, mogą zyskać zagorzałych wyznawców, i przeciwników. Mogą zagrać na głęboko skrywanych marzeniach, niespełnieniach, lękach…
„Bridgertonowie” powracają z trzecim, długo wyczekiwanym sezonem. Już wiemy, że wbrew powieściowej chronologii, dostaniemy romansowy wątek uroczej Penelopy (czyli tajemniczej dziennikarki) i Collina. Kto nigdy, choćby z czystej ciekawości, nie widział ani jednego odcinka tej grzesznej przyjemności, niech pierwszy rzuci we mnie kamieniem…