Recenzja: „Better Man: Niesamowity Robbie Williams”
Maciek Przestalski, Mateusz Łapot |
Utworzono: 30.01.2025, 16:30 | Zmodyfikowano: 30.01.2025, 16:30
Filmowe biografie łatwo padają ofiarą gatunkowego schematu. Historia od zera do bohatera, po drodze oślepienie przez sławę, kryzys, ale finał z happy endem. Nowy film Michaela Gracey'ego wpada w ten sam schemat, ale mimo wszystko się broni. Dlaczego?
REKLAMA