"Streetball daje tą wolność" - rozmowa z twórcami filmu o koszu, hip-hopie i Wałbrzychu

Jak przyznają sami bohaterowie "Ucieczki do Alkatraz" - w latach 90. w Wałbrzychu basket uratował życie nie jednemu młodemu chłopakowi. Jednym zawodników z podwórka, który pojawia się w filmie, jest Marcin "Sikor" Sikorski:
Razem z Michałem "Borzemem" Borzemskim nie tylko rzucali do jednego kosza, ale i oddolnie zorganizowali boisko, które nazwano Alkatraz. Taką samą nazwę przyjął też turniej streetballowy, który tworzą w swoim mieście od ponad 20 lat. Ale skąd nawiązanie do najsłynniejszego więzienia na świecie?
Historię o baskecie, ale przede wszystkim o niesamowitej sile zajawki, na wielki ekran przenieśli Artur Pilarczyk i Bartłomiej Kosiński. Podczas premiery filmu na 22. Millenium Docs Against Gravity opowiedzieli, czy koszykówka też była ich pasją od małego oraz zdradzili szczegóły powstawania dokumentu: