Wywiad z Adamem Bałdychem
fot. Joachim Gern
“The New Tradition” to album, który Adam Bałdych nagrał z izraelskim pianistą Yaronem Hermanem. Premierę wydawnictwa przewidziano na 30 maja. Tymczasem wrocławska publiczność pozna fragmenty tego longplaya już w najbliższą sobotę podczas gali 50. Jazzu Nad Odrą.
Sobotni występ nie jest jedynym koncertem Adama Bałdycha podczas tegorocznego festiwalu. W niedzielę odbył sentymentalną podróż reaktywując, na ten jeden wieczór, zespół Up To Date, z którym w 2006 roku zdobył Grand Prix Jazzu Nad Odrą.
- Tworzenie muzyki od zawsze było dla mnie spełnieniem marzeń, rzucaniem wyzwań i przemierzaniem nowych nieznanych dotąd lądów. Po ostatnim albumie "Imaginary Room" miałem okazje koncertować w duecie z Yaronem Hermanem w Berlin Philharmonic. To był niezwykły i magiczny moment. Poczułem, że łapię dużo potrzebnego mi powietrza i nowych bodźców.
Tak klasyczna konwencja fortepian - skrzypce okazała się być dla mnie niezwykle świeża, dając mi możliwość ukazania mojej muzyki, jej struktury i koloru na poziomie detali: drgania strun, ciszy, szumu smyczka… - opowiada Adam w opisie wydawnictwa.
- To rzecz zupełnie inna od tych, które robiłem do tej pory - dodaje.
Do tych czasów również nawiązujemy. Wspomnień będzie więcej: muzyczny bunt przeciw klasycznemu traktowaniu gry na skrzypcach; Adam przyznał się również do ucieczek z lekcji, a wszystko po to by oddać się jazzowemu graniu.