10 mln zł więcej dla SORów. Co to oznacza dla pacjentów?
archiwum radioram.pl
Szpitalne Oddziały Ratunkowe mają więcej pieniędzy na leczenie. Dolnośląski NFZ rozdzielił 10 milionów złotych na kontrakty do końca tego roku, dla 15 SORów w regionie. Wysokość kontraktu jest różna. Wylicza się ją według algorytmu uwzględniającego pracę oddziału w poprzednich miesiącach. O wysokości nowych stawek - mówi Joanna Mierzwińska z Funduszu:
Szpital w Legnicy ma do dyspozycji ponad milion sto tysięcy złotych, to więcej niż do tej pory ale nie na tyle żeby SOR nie przynosił strat - oblicza dyrektor Krystyna Barcik:
Nowe stawki to w niektórych przypadkach nawet 20 tysięcy złotych na dobę. Zastępca komendanta szpitala wojskowego we Wrocławiu Wiesław Ruszkowski przyznaje, że prowadzony przez niego ośrodek dostał o 30 procent więcej niż do tej pory, ale nadal nie pokryje to wszystkich kosztów:
Proponowanego przez NFZ kontraktu nie przyjął natomiast Uniwersytecki szpital Kliniczny. Zdaniem dyrekcji placówki, stawki dla tego - największego w regionie SORu - są zbyt niskie. Rzeczniczka klinik Monika Kowalska powiedziała nam, że szpital próbuje wynegocjować wyższe stawki:
Nieoficjalnie mówi się o tym, że jeśli nie dojdzie do porozumienia szpital przy Borowskiej rozważy zerwanie umowy z NFZ na prowadzenie SORu. Inni też nie są huraoptymistami, bo chociaż stawki są wyższe, to dodatkowe pieniądze pozwolą jedynie na zmniejszenie straty jaką przynoszą te oddziały.
W przyszłym roku Dolnośląski NFZ przeznaczy na Szpitalne Oddziały Ratunkowe dodatkowe 20 milionów złotych.
Posłuchaj całego materiału: