Adam Cywka: „Wujek Jurek ma na wszystko anegdotę, dowcip albo powiedzonko”
zdj. Radosław Bugajski
W czasie Festiwalu w Gdyni sporo było ekranowych okazji do zaskoczeń, ale poza kinem najbardziej zdumiała mnie wypowiedź Juliusza Machulskiego dla Radia Gdańsk. Reżyser wyraził nadzieję, że jego „Volta” na tyle spodoba się widzom, że będą chcieli ją oglądać w każde święta, zamiast „Kevina”. Problem w tym, że „Volta” była chyba najgorszym filmem w Konkursie Głównym (a było kilka innych mocno nieudanych). „Kevin” pojawił się zaś w jednej ze scen filmu nagrodzonego Złotymi Lwami, w „Cichej nocy”. I właśnie film Piotra Domalewskiego zasługuje na to, by go pokazywać w każde święta. Jest bardzo dobry, akcja rozgrywa się w trakcie Wigilii Bożego Narodzenia, obserwujemy drogę do domu głównego bohatera, przedświąteczną krzątanine, rosnące napięcie domowników, niewypowiedziane pretensje. Atmosfera gęstnieje, jesteśmy ciekawi, do czego zmierza Adam, grany przez Dawida Ogrodnika (druga z nagród dla „Cichej nocy”, za główną rolę męską). Jeśli ktoś rozładowuje w filmie sytuację, to wujek Jurek. Drugoplanowa postać odesłana do garażu, zasiedlająca kanapę, dyrygująca zza stołu wszystkimi poczynaniami, nieustannie recenzująca. To właśnie w tej roli zobaczymy Adama Cywkę, aktora Teatru Polskiego we Wrocławiu.
– Każdy z nas ma w rodzinie takiego wujka Jurka, z przaśnym żartem na każdą okazję. W święta wszystkimi dyryguje ile się trzeba namordować, naużerać, żeby to wszystko przygotować. – mówił gość Strefy Kina Radia RAM. Adam Cywka opowiedział też o spotkaniu po latach z Arkadiuszem Jakubikiem i Piotrem Domalewskim oraz wielodniowych nocnych zdjęciach wieczerzy wigilijnej. Zdradził również, że wkrótce zobaczymy go w kolejnych filmach.
- „Cicha noc” zasłużyła na Złote Lwy – przekonywał nas tuż po gali zamknięcia Festiwalu w Gdyni przewodniczący jury, Jerzy Antczak.
Członek jury, reżyser oscarowej „Idy”, Paweł Pawlikowski, przyznał, że film Piotra Domalewskiego wzruszył jurorów
„Cicha noc” wejdzie do kin 24 listopada.
RELACJA Z WRĘCZENIA NAGRÓD W GDYNI TUTAJ.