Rezonans i tomograf bez limitów. Ale kolejki nie znikną od razu

Elżbieta Osowicz, jk | Utworzono: 11.03.2019, 10:28 | Zmodyfikowano: 11.03.2019, 10:36
A|A|A

fot. zdjęcie ilustracyjne radioram.pl

Decyzję resortu zdrowia wszyscy chwalą, ale jednocześnie lekarze studzą entuzjazm, bo kolejki nie rozpłyną się od razu. Najpierw trzeba zbadać chorych, którzy czekają już od kilku miesięcy, albo są zapisani na listopad. Jak mówi radiolog Bartłomiej Kędzierski ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu, na poprawę sytuacji trzeba będzie poczekać co najmniej kilka miesięcy:

- U nas pracownie już teraz pracują na maksymalnych obrotach - dodaje Kędzierski:

Właściciele prywatnych pracowni oczekują, że zostaną podpisane odpowiednie umowy na wykonywanie dodatkowych badań. Resort zdrowia szacuje, że zniesienie limitów będzie kosztowało około stu milionów złotych.

REKLAMA

To może Cię zainteresować