Ślęza Wrocław i MKS MOS Wrocław łączą siły
fot. materiały prasowe
Na Dolnym Śląsku, a zwłaszcza we Wrocławiu, nie brakuje perspektywicznych koszykarek. Widać to po wynikach osiąganych przez zawodniczki Akademii Koszykówki Ślęzy Wrocław oraz wychowanki MOS-u. Do osiągnięcia sukcesu w koszykówce seniorskiej potrzebne jest tylko miejsce, w którym młode talenty będą mogły naturalnie się rozwijać. I właśnie przede wszystkim dlatego Ślęza i MKS MOS podjęły decyzję o nawiązaniu współpracy.
- Chcemy współpracować, aby wrocławianki miały lepsze warunki do rozwoju koszykarskiego. Na podstawowym poziomie niech kluby rywalizują, a im dalej, tym bardziej będziemy konsolidować siły i starać się wprowadzać jak najwięcej dziewczyn do koszykówki zawodowej. Jestem przekonany, że będzie to rozwiązanie korzystne dla Ślęzy i MOS-u, a przede wszystkim dla samych zawodniczek - deklaruje Zbigniew Ryng, prezes MKS-u MOS-u.
Kolejnym efektem współpracy obu klubów ma być utworzenie drużyny w I lidze kobiet. Obecnie trwają rozmowy z Polskim Związkiem Koszykówki i jeżeli starania Ślęzy oraz MOS-u przyniosą skutek, w sezonie 2021/2022 zobaczymy na pierwszoligowych parkietach rezerw ekstraklasowej drużyny. To, przy wprowadzonych od nadchodzących rozgrywek EBLK zmianach w przepisach, może mieć niebagatelne znaczenie.
- Zrobimy wszystko, aby stworzyć takie warunki, żeby wszystkie talenty rozwijały się dobrze i zostały w naszym mieście. Mamy kilka przykładów, że koszykarki bez I ligi we Wrocławiu musiały szukać miejsca gdzie indziej. Zespołowi ekstraklasowemu łatwiej będzie przekonać koszykarkę, gdy ta będzie mogła zawsze występować w I lidze - tłumaczy prezes Ryng.
- W idealnej sytuacji ma się zespół w Ekstraklasie, I lidze, II lidze, a do tego znakomite szkolenie młodzieżowe. Na poziomie koszykówki seniorskiej będziemy dążyć do tego, aby najlepsze zawodniczki trafiały do naszych drużyn, a nie zasilały kluby z innych miast w Polsce. Mamy plany co do tego, jak poukładać piramidę szkoleniową w Ślęzie i MOS-ie. Jestem przekonana, że ta współpraca będzie bardzo dobra i przyniesie wymierne efekty - podkreśla Katarzyna Ziobro, prezes zarządu Ślęzy Wrocław.