Kulinarny Wrocław: O smakach, wnętrzach i planach już nie tylko wrocławskiego Woosabi

Maciek Przestalski | Utworzono: 12.11.2022, 19:22 | Zmodyfikowano: 12.11.2022, 19:22
A|A|A

Nasze założenie to jest „gastronomia systemowa” czyli sieć, ale w ekskluzywnym wydaniu. Stawiamy na to, żeby smak dań był zawsze taki sam oraz na szybkość. Bo to jest coś, czego ja też bardzo nie lubię, że czekam na jedzenie półtorej godziny. Nasze restauracje są spore, bo od 160 do ponad 200 miejsc, a myślę, że udało nam się to tak opracować, że nawet przy mega obłożeniu, nie czeka się dłużej niż piętnaście minut. Maksymalnie trzydzieści. O tym co i jak podają w dwóch wrocławskich i jednej gdańskiej restauracji Woosabi opowiedziały szefowa Diana Sadłowska i menedżerka kuchni Paulina Dębska.

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować