Kamienice: Pradziadek i lwowska fabryka kosmetyków - odc. 234 i 235

fot. Kamienice
Za swoje produkty farmaceuta i radny lwowski był wielokrotnie wyróżniany na branżowych targach, a fabryka znajdowała się w oficynie lwowskiej kamienicy przy ulicy Sykstuskiej 25.
O tym wszystkim opowiedzą Państwu prawnuczki Jana Ihnatowicza panie: Anna Dąbrowska i Maria Ogielska. I, proszę mi wierzyć, to będzie wspaniała opowieść, bo obie panie Lwów odwiedziły.
Chociaż będą też trudne momenty, związane z historią dziadka, Kazimierza, syna Jana, który do 1939 roku wraz z bratem prowadził rodzinny interes.
Wrocławski adres rodziny to... ulica Ślężna, a więc moje rejony.
Serdecznie na tę opowieść zapraszam, jest niezwykła.
Joanna Mielewczyk
Kolejna niedziela, to ciąg dalszy tej opowieści, o rodzinie Jana Ihnatowicza. Tym razem to będzie historia poświęcona dwóm niezwykłym kobietom - żonie Jana Ihnatowicza i żonie jego syna, babci rozmówczyń. Wojenny i powojenny czas, to czas silnych kobiet, które musiały ogarniać rzeczywistość i podejmować - często samodzielnie - najważniejsze decyzje.
Posłuchajcie i o nich: