Przemysław Bluszcz: „Wszystko oddychało jednocześnie”

Mateusz Łapot | Utworzono: 18.09.2025, 08:34 | Zmodyfikowano: 18.09.2025, 08:34
A|A|A

fotos: materiały promocyjne, zdjęcie: Henryk Mamica-Hüsken

Porządku na ulicach międzywojennego Wrocławia pilnuje inspektor Leopold Barens. A przynajmniej próbuje - rozdarty między polityczną opresją i nieposłusznym Franzem Podolskim. O swojej roli i powrocie na Dolny Śląsk opowiada Przemysław Bluszcz:

Więcej rozmów z twórcami „Breslau” znajdziecie tutaj.

REKLAMA

To może Cię zainteresować