Przetargowy spór w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc
fot. archiwum prw.pl
Trwa spór o przetarg na prowadzenie pracowni diagnostycznej w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu. Właściciel firmy, której oferta została odrzucona, powiadomił o swoich wątpliwościach Urząd Marszałkowski i Najwyższą Izbę Kontroli. Zawiadamia także prokuraturę o niegospodarności, której miała dopuścić się dyrekcja szpitala.
Sprawa trafi także do sądu, bo zdaniem Marka Skorulskiego szpital wybrał niekorzystną ofertę:
Dyrekcja szpitala nie zgadza się z tym zarzutem . Dyrektor Andrzej Woźny tłumaczy, że w ofercie były błędy formalne:
Chodzić miało o brak bankowej opinii o zdolności kredytowej oferenta. Według skarżącego nie ma obowiązku przedkładania takiego dokumentu. Spór toczy się o ewentualne zyski z pięcioletniego kontraktu z NFZ. Może chodzić o ponad 20 milionów złotych.