Australian Open: Łukasz Kubot nie zwalnia tempa i jest już w ćwierćfinale debla

Spotkanie od początku było bardzo zacięte. Pięć pierwszych gemów kończyło się grą na przewagi i choć oba deble miały okazję do przełamania to górą byli serwujący. Zmieniło się to w siódmym gemie kiedy Kubot i Zeballos przełamali rywali do 30 co otworzyło im drogę do wygrania seta, którego skończyli wynikiem 6:4.

Druga partia to koncert returnujących. Po dwóch gemach był remis, a obie pary zanotowały przełamanie. Podobnie było jeszcze w 6 i 7 oraz 11 i 12 gemie. Remis oznaczał, że o losach seta zadecyduje tie-break. W nim przy stanie 4:4 Łukasz Kubot i Horacio Zeballos zdobyli punkt przy serwisie Australijczyków i wyszli na prowadzenie. W kolejnych dwóch akcjach Polak i Argentyńczyk wykorzystali swój serwis i wygrali 7:4.

Łukasz Kubot / Horacio Zeballos - Blake Ellis / Alexei Popyrin 6:4, 7:6 (4)