XV-wieczny rękopis z dziełami Cycerona, pod eskortą, wrócił do Wrocławia

fot. mat. prasowe Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego
Średniowieczny manuskrypt z pismami Marka Tulliusza Cycerona zniknął z magazynu rękopisów biblioteki w latach 60.- 70. ubiegłego wieku., a w roku 2022 wystawiono go na sprzedaż w nowojorskim antykwariacie Jonathan Hill Bookseller. Wówczas, przeglądając katalogi, natrafił na niego pracownik działu rękopisów Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego Antoine Haaker. Przy Półce z Książkami usłyszeliśmy, że rękopis powstał najprawdopodobniej w XVw. we Florencji, na zamówienie bogatego mieszczanina, a skryba był profesjonalistą w swoim fachu. Na pergaminie znajdują się trzy pisma filozoficzne Cycerona tj.: dialog „O starości”, dialog „O przyjaźni” oraz „Paradoksy stoickie”, oraz powstałe wiek później dopiski z okolic Padwy. Jak to się stało, że należy do wrocławskich skarbów literatury i dokąd podróżował? Dzieło wyceniane w antykwariacie na ponad 300 tysięcy dolarów do Wrocławia powróciło pod eskortą. Pochodzący z Francji, a od 10 lat mieszkający we Wrocławiu "tropiciel i odkrywca Cycerona" przyznaje, że trzeba było spieszyć się z procedurami by odzyskać dzieło.
Według dawnej dokumentacji manuskrypt posiadał swoją renesansową oprawę wykonaną z drewna cedrowego, z okuciami, guzami oraz ślepymi tłoczeniami. Niestety, była zachowana fragmentarycznie. Po kradzieży rękopis znalazł się we Francji, gdzie dostał nową oprawę od słynnego introligatora Jeana de Gonet.