"U nas każdy techniczny tak gra" – Leszek Możdżer i Dorota Wink przy Sobotniej Kawie zagrali na dwa głosy

Anna Fluder | Utworzono: 03.02.2024, 13:17 | Zmodyfikowano: 03.02.2024, 14:25

Dlaczego od kilku lat koncertuje boso? Czy można grać ze złamanym palcem? I gdzie podział się milczący klawesynista? Pianista Leszek Możdżer i menadżerka Dorota Wink czyli zgrany tandem w trasie i w życiu. "Potrafimy milczeć bez skrępowania" - mówią zgodnie przy Sobotniej Kawie i słychać, że koncertowo się wspierają.

Przy Sobotniej Kawie zaglądamy za kulisy życia artystycznego pianisty jazzowego i... fortepianisty? Leszek Możdżer - muzyk całym sercem, gra, komponuje i kontempluje przestrzenie astralne, a jego świat ogarnia, od 14 lat, Dorota Wink. Taki zgrany tandem w Radiu RAM, tuż po premierze płyty nagranej ze skrzypkiem Adamem Bałdychem “Passacaglia" i na chwilę przed koncertem promującym krążek, ten już 20 lutego w Teatrze Muzycznym Capitol.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Wasze wpisy na facebooku Radia RAM radują serca - dziękujemy!

Katarzyna - Pan Leszek jest wyjątkowy, staram się być na każdym koncercie, który jest we Wrocławiu. Ostatnio byłam w Teatrze Polskim, było jak zwykle magicznie, a szczególną słabość mam do Pana Leszka odkąd zgodził się zagrać na koncercie dla mojego syna Michała w Synagodze pod białym bocianem, mam chyba wszystkie płyty, większość z autografem Pana Leszka z dedykacją dla Michała.

Dżo Anna - Muzyka Leszka przyciągnęła mnie parę lat temu i na dobre zagościła w moim sercu. To, jakie struny we mnie porusza, jest nie do opisania... Uwielbiam! Duet z Adamem też mistrzowski, miałam okazję już posłuchać na żywo, a niebawem znów będę na koncercie. Płyta mi się marzy, może choć raz w życiu coś wygram. Pozdrawiam!

Piotr - Pana Leszka nie cierpiałem, jak słyszałem że za chwilę będzie utwór Jego kompozycji to przełączałem radio. Dwa albo trzy lata temu poszedłem na koncert Pana Leszka, uważam że jest to jeden z największych Artystów świata. Do dzisiaj nie wiem dlaczego wcześniej byłem zrażony i żałuję tego bo wiele czasu zmarnowałem

Joanna - Samotny wypad nad morze. Poszukiwanie siebie. Pociąg. Dusza pragnie wyrażenie się. Włączam internety. Coś w częstotliwości 432 Hz.....i przypadkiem poznałam twórczość Leszka Możdżera, a twórczość ta zmienia mnie od roku.
Koncert w Warszawie, to moje marzenie odkąd uslyszałam utwór Passacaglia. Koncert jest, ja nie mam kasy, by pójść do Leszka, to moze Leszek przyjdzie do mnie i posłucham go z córcią Jadzią? Pozdrawiam serdecznie.

Natalia Brusiłowicz Badzo chciałabym zdobyć tę płytę dla mojej przyjaciółki. Byłyśmy na koncercie Leszka Mozdzera i Adama Bałdycha w Synagodze pod Białym Bocianem z okazji etno jazz festiwal. Wybrałysmy się spontanicznie zastanawiając sie: Czy my w ogóle lubimy jazz?! Ale było cudownie!!! To był jeden z najlepszych koncertów na jakim byłyśmy, zostałyśmy otulone dźwiękami,a że akurat moja przyjaciółka przechodzi ciężki czas bardzo chciałabym dla niej płytę. Pozdrawiam serdecznie całe radio ram.