Trzy nowe albumy, które musisz usłyszeć #13 (01/2024)
Kali Uchis, Orquídeas (cover art)
Cykl rozpoczęliśmy wraz ze startem 2023 roku; momenty w muzyce - łatwe do przegapienia - pod niekończącą się lawiną premier. Grafik jest napięty, a koncepcji, którym warto się przysłuchać wcale nie brakuje. Z pomocą przychodzą środowe wieczory na 89,8 FM. To Wasz nowy radar na nowe.
Kali Uchis, Orquídeas
To czwarty album studyjny i drugi hiszpańskojęzyczny kolumbijsko-amerykańskiej piosenkarki, która potwierdza, że trend na latynoskie, popowe brzmienia jest globalny, a język tak melodyjny, że nawet gdy nie rozumiemy kontekstu wyśpiewanych słów, to chcemy je spijać i powtarzać w charakterystycznych frazach i refrenach. Uchis potrafi robić hity - i delikatne, romantyczne ballady, i zadziorne, didżejskie narzędzia w reggaetonowym rytmie. Na najnowszej, piosenkowej odsłonie nie brakuje też tego, co pośrodku. Jest kwieciście, kolorowo i magnesująco.
Nailah Hunter, Lovegaze
Chłod i ciepło zarazem, gdzieś pomiędzy jawą, a snem; Nailah Hunter podczas płytowego debiutu prowadzi nas przez brzmieniową magię kontrastów, z pełną konsekwencją. Koncept ma w sobie mistyczny czar, dzięki umyślnej oszczędności w środkach: wystarczą chóralne wokale, zawiłe partie klawiszy, gitar i rezonujących strun harfy. To muzyka niespieszna, naprzemiennie uciekająca od i powracająca do - perkusyjnego tempa. Duchowa, choć nie budząca niepokoju atmosfera przepastnie chmurzy się nad każdą kompozycją, a sama muzyka zdecydowanie barwi się w ciemniejszych kolorach (co podpowiada okładka), jakby pod osłoną nocy... może to właśnie dedykowana pora na uważne wsłuchiwanie się w detale.
AceMo x Dj Swisha, Expert Level
Panowie producenci ponownie połączyli siły by wręczyć nam dopracowane, elektryzujące bangery. Wyjątkowy prezent dla klubowej społeczności, kochającej połamaną rytmikę i szybszą, parkietową zabawę wśród dźwięków electro, jungle'i czy breakcore'u. Mimo, iż muzyka eksperckiego duetu mieni się najchętniej w kolorowych światłach dyskotek... to jest szansa, że równie dobrze sprawdzi się na bieżni, gdzieś w trasie lub, gdy potrzebujemy naturalnego rozbudzacza. Pamiętajmy, że muzyka może zdziałać cuda, a takimi, elektronicznymi zjawiskami - mamy do czynienia na wydawnictwie wytwórni Sonic Messengers.
Audycja wraz z pełną playlistą już w sieci: