Fragment cmentarza Grabiszyńskiego pod wodą: Strażacy zabezpieczają teren przed kolejnymi podtopieniami
fot. Elżbieta Osowicz
Strażacy mają sprawdzić wały rzeki, a policja i pracownicy nekropolii szykują się do zabezpieczenia terenu, aby woda nie zalewała kolejnych grobów. Służby czekają na piasek i worki, aby rozpocząć prace. Cały cmentarz, podobnie jaki inne nekropolie komunalne w mieście, są zamknięte do odwołania, mimo to przed bramami pojawia się sporo ludzi:
REKLAMA