RAM bo w kapciach: Skalpel i ołówek, proszę

Ewelina Lis | Utworzono: 09.03.2025, 12:35 | Zmodyfikowano: 09.03.2025, 12:37
A|A|A

fot. Radio RAM/ archiwum prywatne

W czym to konkretnie pomaga?

Dr Szarek: W zapamiętywaniu. Stara prawda głosi: "repetitio est mater studiorum" – jeśli powtórzymy to, co zrobiliśmy, łatwiej zostaje to w głowie, niż gdyby miało miejsce tylko raz, w trakcie zabiegu.

Czuje się Pan artystą?

Nie, ja jestem lekarzem.

Przygotowując te rysunki, mam w pamięci obraz mózgu. On, jakkolwiek by to nie zabrzmiało, uważam, że jest śliczny. Kiedy zagląda się do mózgu, do środka, szczególnie w tej zdrowej części, jest po prostu ładny. Wszystko jest poukładane i pozostaje w harmonii między sobą.

Z okazji Światowego Tygodnia Mózgu porozmawialiśmy także o kulisach pracy neurochirurga, m.in. o tym, co widzi lekarz operujący mózg, co dzieje się w sali operacyjnej, dlaczego anestezjolog jest najlepszym DJ-em, i wreszcie: jak neurochirurg dba o swój mózg?

CAŁA ROZMOWA:

Gdzie kończy się dokumentacja, a zaczyna sztuka? M.in. o tym w drugiej części programu, w niedzielę 16 marca, opowiadał dyrektor Muzeum Narodowego. - Mózg jest fascynujący - podkreślał prof. Piotr Oszczanowski. 

Kiedy dzieło ma szansę stać się dziełem sztuki? - Na to składa się ogrom czynników. Ważny jest też sam artysta i jego osobowość - dodawał prof. Oszczanowski.

A poniżej pozostałe rysunki przygotowane przez dr Szarka oraz te namalowane przez naturę, prosto z jego ogródka.

 

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować