Rekordowy akt oskarżenia ws. korupcji w polskim futbolu
Fot. Wikipedia
To właśnie Andrzej B. w latach 2003 -2005 miał kontaktować działaczy Motoru z sędziami i obserwatorami PZPN oraz pośredniczyć w przekazywaniu łapówek. Wśród pozostałych oskarżonych jest 29 byłych i obecnych piłkarzy, 14 byłych arbitrów, trzech obserwatorów, siedmiu trenerów i dwóch działaczy Motoru Lublin.
Najbardziej znani zawodnicy to Rafał G. - grający w tym sezonie w Polonii Bytom oraz z Górnika Zabrze. Obaj dobrowolnie poddali się karze. Wyroków bez procesów chce także 45 innych oskarżonych - na najsurowszą - 3,5 roku więzienia zgodził się Roman D. były trener Motoru.
- Zdaniem prokuratury oskarżeni ustawili lub próbowali ustawić wyniki 32 trzecioligowych meczów utrzymując się dzięki temu w III lidze i awansując do II - opowiada Radiu Wrocław prokurator Jerzy Kasiura.
Łącznie sędziowie i obserwatorzy mieli przyjąć prawie 100 tysięcy złotych łapówek.
Wrocławska prokuratura prowadziła śledztwo w tej sprawie wspólnie z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym.
To trzeci akt oskarżenia ws. korupcji w polskim futbolu.
Więcej informacji o aferze w polskiej piłce znajdziesz TU