Rosalie. nadzieja polskiej sceny r&b - rozmowa w Muzycznym Wrocławiu [POSŁUCHAJ]

Kogo bym nie zapytał  w naszej redakcji muzycznej, czy zna tę dziewczynę, każdy z zapytanych odpowiedział twierdząco, a ja dostrzegłem przy tym lekki błysk i ożywienie w ich oczach.  Wniosek może być dwojaki: mamy do czynienia ze świetnie wypromowaną jak na polskie warunki wokalistką lub, w co wolę wierzyć na podstawie własnych odczuć, talentem, który rozkwita na naszych oczach.  A może w grę wchodzą oba aspekty na raz? Sprawdźmy to dziś wspólnie.  

Rosalie. -  bo o  niej  mowa, to poznańska wokalistka urodzona w Berlinie, z powodzeniem łącząca swój charakterystyczny głos, oryginalne beaty i niesztampowe podejście do estetyki współczesnego R&B. Klimat, w jakim osadzone są jej utwory przywodzi na myśl dokonania Aaliyah, Solange czy Keleli.



W zeszłym roku ukazała się jej pierwsza, ciepło przyjęta EP-ka Enuff, która zaprowadziła ją na takie festiwale jak Up To Date czy Orange Warsaw Festival. Do nagrania długogrającej płyty Rosalie. zaprosiła najciekawszych polskich twórców, którzy niestrudzenie definiują brzmienie rodzimej muzyki niezależnej i elektronicznej. Na krążku usłyszymy zatem bity od Chloe Martini, Hatti Vatti, chłopaków z Bitaminy, 1988 (1/2 duetu SYNY) czy Suwala.

O tym i wielu innych wątkach opowiedziała mi w studiu Muzycznego Wrocławia. Posłuchajmy...


Maciek Szabatowski: Pomieszkiwałaś w swoim życiu w różnych miejscach. Które miejsce uważasz za swój dom: Berlin, czy Poznań?

Rosalie: 



MS: Nie zawsze było tak, że czułaś się komfortowo na scenie. Stres, który opisałaś wynikał z odpowiedzialności za to, jakie słowa wypowiadasz, jak śpiewasz?

Rosalie:


Jaki jest debiutancki longplay Rosalie.? Posłuchajcie kolejnego fragmentu mojej rozmowy z artystką na naszej antenie:

• play
• pause
• stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

MS: Nie da się ukryć, że hiphop stanowi ważną składową Twojego brzmienia. Jak się zaczęła Twoja historia z tym gatunkiem?
Rosalie:


MS: Alkopoligamia to wytwórnia, która wydała płytę "Flashback". Masz poczucie, że możesz się dzięki ich wsparciu w pełni realizować?
Rosalie:


A jakie są najmocniejsze i najsłabsze cechy Rosalie. ? ;)


MS: Miły jest dla ucha fakt, że nie boisz się śpiewać po polsku.
Rosalie:


MS: A zmierzyłaś się kiedyś z niemiecką mową?
Rosalie:


Album "Flashback" powstawał przy udziale wielu producentów i współpracowników. Jest pośród nich ten jeden najważniejszy...


MS: A kiedy zobaczymy Cię we Wrocławiu podczas koncertu?
Rosalie:



Całości rozmowy z Rosalie. możecie posłuchać poniżej.
MS