Oops, we did it again - w Dzień Radia dzwonimy do stacji radiowych w całej Polsce
fot. Mateusz Łapot
Od samego rana próbowaliśmy zdzwonić się z najróżniejszymi stacjami - publicznymi, komercyjnymi, z większych i mniejszych miast.
Okazało się, że na doświadczeni magii radia nie musieliśmy długo czekać. Pierwsi odebrali od nas Daniel i Sylwia z Radia Gorzów. Nie wahali się ani przez chwilę - dwa telefony i wspólnie na falach radiowych złożyliśmy sobie i wam życzenia. A na koniec zagraliśmy oczywiście Radio Ga Ga:
Paradoksalnie druga była Trójka. Z samego rana nasz telefon odebrał Michał Nogaś z Programu Trzeciego Polskiego Radia. Pozdrowił Wrocław, wspomniał o „tych cegłach, co przewieźli na odbudowę Warszawy” i też spontanicznie zagraliśmy coś symultanicznie na dwóch antenach:
Nie tylko od razu na antenę. Udało się także połączyć z Bartkiem, który jechał nagrywać materiał dla internetowego radia X-Stacja:
Chwilę później miasto, z którego pochodzą Liroy, K.A.S.A i Wzgórze Ya-Pa 3. Połączyliśmy się z Radiem Kielce. Okazało się, że nawet słuchają nas niedaleko Łysej Góry, a jeden z prowadzących jest Wrocławianinem:
Dodzwoniliśmy się do wielu innych stacji. Nie zawsze się udawało. Ale najważniejsze, że mogliśmy z tyloma osobami porozmawiać o naszej pasji - czyli radiu właśnie. Na koniec dodzwoniliśmy się do Radia Tczew, które obiecało nam, że za rok, postarają się wziąć udział w naszej akcji:
Bo pamiętajmy, że nie tylko w Ogólnopolski Dzień Radia, ale i każdego dnia, radio to my wszyscy - radiowcy i słuchacze. Pięknie dziękujemy za spływające od samego rana życzenia i życzymy wszystkiego najlepszego także wam wszystkim!
