Telefon w dłoni, wygodne buty i ciekawość – tyle wystarczy. Piotr Zemlak, fotograf architektury, zabrał nas w niedzielny poranek na fotospacer po Wrocławiu. Najlepszy aparat? To ten, który mamy przy sobie.
fot. P. Zemlak
Zajrzeliśmy do wrocławskich kamienic, odkryliśmy mniej oczywiste podwórka, zatrzymaliśmy się przy detalach, a po drodze trafiliśmy nawet do... wrocławskiego Igloo, czyli eksperymentalnego domu jednorodzinnego zaprojektowanego przez Witolda Lipińskiego na początku lat 60.: